Wypadek drogowy pierwsza pomoc
Wypadek drogowy może przytrafić się każdemu z nas, a każdy z nas może spowodować wypadek drogowy. Statystycznie biorąc co siódmy Polak jest skazany na wypadek drogowy czy wiesz jak powinna wyglądać pierwsza pomoc w zdarzeniach komunikacyjnych?
Wypadek drogowy – statystyki z 2018 roku
Statystyki nie kłamią, mimo, że z roku na rok maleje liczba wypadków drogowych nadal są to kolosalne liczby.
Każdy z nas mówi „mnie to nie dotyczy”, szkoda, bo powinno nie tyle dotyczyć co przerażać i dawać do myślenia. Jak wyżej już wspomniano szacuje się, że co 7 Polak raz w życiu doświadczy lub zostanie świadkiem wypadku drogowego, a co jeśli to będziesz Ty?
Wypadek drogowy pierwsza pomoc
Co na początku?
Na początku bezpieczeństwo! I to bezpieczeństwo kogoś wyjątkowego, bo Twoje.
- Zatrzymaj samochód w bezpiecznym miejscu. Postaraj się zostawić na tyle miejsca, aby służby ratunkowe mogły swobodnie dostać się do poszkodowanego.
- Zanim wyjdziesz z samochodu włącz światła awaryjne (jeżeli pojazd nie posiada świateł awaryjnych – włącz światła pozycyjne), wyłącz silnik, zaciągnij hamulec ręczny. Wychodząc weź kluczyk ze sobą. Pamiętaj, by dobrze się rozejrzeć po drodze nim otworzysz drzwi i wyjdziesz z samochodu.
- Wyjmij ze schowka kamizelkę odblaskową oraz trójkąt ostrzegawczy. Nim odejdziesz od samochodu załóż kamizelkę na siebie.
- Trójkąt ustaw za samochodem w bezpiecznej i zgodnej z prawem odległości:
na drodze szybkiego ruchu (ekspresowej) i autostradzie trójkąt powinien stać w odległości 100m od samochodu (jest to około 120 kroków) na pozostałych drogach prawidłowa odległość dzieląca trójkąt od samochodu to 30-50m.
Wypadek drogowy: Jestem bezpieczny – udzielam pierwszej pomocy
- Wróć do swojego samochodu po apteczkę – załóż rękawiczki ochronne.
- Ostatnia ocena bezpieczeństwa musi zostać podjęta nim podejdziesz do powypadkowego samochodu. Pamiętaj, że Twoje bezpieczeństwo jest najważniejsze.
- Podejdź do samochodu i zajrzyj do środka przez szybę.
- Spróbuj nawiązać kontakt z poszkodowanym poprzez delikatne pukanie po szybie i nawoływanie:
jeżeli jest odzew spróbuj dowiedzieć się co się stało, następnie zadzwoń na 112 i wezwij służby ratunkowe, jeżeli poszkodowany nie reaguje spróbuj ocenić jego stan i zadzwoń po służby ratunkowe. - Pamiętaj odpowiadaj na pytania dyspozytora medycznego poinformuj go o miejscu wypadku, liczbie poszkodowanych oraz o tym czy potrafisz udzielić pierwszej pomocy.
Pomoc wezwana, co dalej?
Najważniejsze dopiero przed Tobą, musisz pomóc rannemu czekając do przyjazdu pogotowia ratunkowego.
Przyjmujemy tutaj opcję gdzie człowiek nie jest przytomny.
- Na samym początku musimy dostać się do poszkodowanego, a więc do jego samochodu. W tym celu próbujemy otworzyć drzwi. Jeżeli drzwi od strony kierowcy są zamknięte, próbujemy otworzyć kolejno pozostałe drzwi, a nawet bagażnik.
- Jeżeli wszystkie drzwi pozostają zamknięte – wybijamy okno, aby dostać się do zamka i otworzyć je.
Wybicie szyby samochodowej nie jest łatwe, dlatego najlepiej użyć do tego czegoś solidnego i twardego, najczęściej używana jest gaśnica samochodowa.
Podejdź do szyby, która znajduje się najdalej od poszkodowanego i brzegiem gaśnicy z całych sił uderzaj o róg okna (mówi się, że tam jest ono najsłabsze) tak długo, aż rozleci się w drobny mak.
Dlaczego do szyby, która jest najdalej? Szyba przy rozbiciu rozpryśnie się w różne strony malutkimi kawałeczkami, które mogą zranić osoby znajdujące się wewnątrz samochodu.
Jeżeli jesteś w stanie przed wybiciem szyby zabezpiecz swoje ręce rękawicami lub nawet rękawami bluzy i oczy okularami ochronnymi (generalnie plastikowymi okularami zasłaniającymi jak „najwięcej” w okolicach oczu).
Szyba wybita wracamy do poszkodowanego
Nareszcie jesteś w stanie dostać się do samochodu, teraz już krok dzieli Cię od nieprzytomnego. Jednak zanim przejdziesz do ratowania życia pamiętaj o Waszym bezpieczeństwie.
- Wejdź do samochodu.
- Zgaś silnik przekręcając kluczyk w stacyjce i wyciągając go.
- Zaciągnij hamulec ręczny.
- Teraz już skup się na człowieku i spróbuj jeszcze raz nawiązać z nim kontakt mówiąc do niego i delikatnie szturchając go w ramię.
Brak reakcji oznacza, że uczestnik wypadku stracił przytomność, ale jeśli jesteśmy pewni, że oddycha siadamy za poszkodowanym i obiema rękoma chwytamy jego głowę odchylając ją do tyłu i w takiej pozycji czekamy na przyjazd pogotowia kontrolując przez cały czas jego stan i oddech.
Może zdarzyć się tak, że w międzyczasie poszkodowany odzyska przytomność, zdezorientowany może próbować się wyrwać z naszych rąk. W tym momencie nie puszczając głowy krótko mówimy mu co się stało i prosimy o zachowanie spokoju oraz nie zmienianie pozycji. Postaraj się go okryć i zbierz wywiad SAMPLE
Jeżeli nie mamy pewności czy poszkodowany oddycha musimy sprawdzić to za pomocą metody zmysłów zobacz – poczuj – usłysz. Staramy się usłyszeć oddech, poczuć go oraz zobaczyć poruszającą się klatkę piersiową. Jednakże zanim dojdzie do samego sprawdzania oddechu musimy udrożnić jego drogi oddechowe.
Udrażnianie dróg oddechowych, gdy podejrzewamy uraz kręgosłupa wygląda zupełnie inaczej niż statystyczne odchylenie głowy w tył, którego uczyli nas w szkołach czy na kursach.
Rękoczyn Esmarcha, bo tak fachowo nazywa się tę metodę udrażniania dróg oddechowych, polega na ułożeniu kciuków na łukach jarzmowych poszkodowanego (prościej kość policzkowa lub zewnętrzna część oczodołu), a reszty palców osadzeniu (złapaniu) na zewnętrznej części żuchwy (wystająca zaraz pod uchem kość szczęki) i wysuwamy ją delikatnie do przodu.
W takim ustawieniu wracamy do znanej nam już metody sprawdzania oddechu – metodą zmysłów licząc do 10.
Zdarza się, że po wysunięciu żuchwy, a więc udrożnieniu dróg oddechowych poszkodowany łapie oddech i zaczyna samodzielnie oddychać.
Brak oddechu u pacjenta rozpocznij RKO
- Aby zacząć walkę o przywrócenie krążenia poszkodowanego w wypadku drogowym musimy najpierw wyciągnąć Go z samochodu.
- Wyciągając z samochodu osobę po wypadku trzeba pamiętać o usztywnieniu całego kręgosłupa, dbając jednak najbardziej o usztywnieniu odcinka szyjnego.
- Stosujemy tutaj chwyt, który nazywa się Chwytem Rauteka.
- Aby bezpiecznie wyciągnąć poszkodowanego musimy sprawdzić czy nogi nieprzytomnego kierowcy nie zaklinowały się między pedałami.
- Następnie stabilizujemy głowę, a w tym odcinek szyjny kręgosłupa ofiary lewą ręką trzymając ją za brodę i policzki, natomiast prawą rękę przekładamy delikatnie za plecami ofiary na tyle daleko, by móc złapać nią jego lewe przedramię.
- Nasza lewa ręka musi wsunąć się pod chwyconą rękę i ponownie łapiemy brodę z policzkami lewą ręką, umieszczając głowę ratowanego pomiędzy naszym prawym barkiem, a głową.
- W ten sposób wyciągamy poszkodowanego sami. Mając kogoś do pomocy podczas wyciągania poszkodowanego druga osoba łapie go oburącz pod kolanami i pomaga nam nie tylko w wyciąganiu wiotkiego ciała, ale również wspomaga stabilizację kręgosłupa.
- Osobę wyciąganą z samochodu delikatnie kładziemy na ziemi, możliwie asekurując jej głowę.
Resuscytację zaczynamy jak najszybciej. Warto mieć ze sobą ustnik do sztucznych oddechów. Dopuszczalne jest także prowadzenie resuscytacji bez wykonywania oddechów ratowniczych.
Pamiętaj zanim rozpoczniesz resuscytację sprawdź czy poszkodowany nie posiada krwotoków zewnętrznych jeśli tak TAMUJ KRWOTOK.
Łagodny wypadek drogowy -poszkodowani mają obrażenia, ale są przytomni co robić
Oczywiście pierwsza pomoc nie ogranicza się tylko do prób przywrócenia komuś krążenia. To także umiejętność profesjonalnego zaopatrzenia ran i urazów. Użyj apteczki samochodowej, postaraj się zaopatrzyć urazy i obrażenia. Zastosuj pozycję boczną bezpieczną zawsze kiedy istnieje zagrożenie wymiotami, pacjent pluje krwią lub charczy. Dbaj o komfort termiczny pacjenta. Przykrywaj go folią oraz dostępnymi kocami lub odzieżą. Zbierz wywiad SAMPLE od poszkodowanego zanim straci przytomność
Udzielanie pierwszej pomocy w wypadku drogowym jest naszym obowiązkiem prawnym
*Dokładny zapis wymienionych tutaj punktów chroniących udzielającego pomocy znajdziesz w USTAWIE O PAŃSTWOWYM RATOWNICTWIE MEDYCZNYM Z 2018 ROKU po kolei są to artykuły: 4, 5 (5.1 i 5.2), 6 (6.1, 6.2, 6.3).
- Jeżeli widzisz, czyli jesteś świadkiem pożaru, omdlenia osoby trzeciej, wypadku, ect. jesteś zobowiązany do wezwania służb ratunkowych.
- Jeśli udzielasz pierwszej pomocy to wykonujesz nie zlecone zadanie publiczne. Gdybyś został zaatakowany w tym czasie, osoba atakująca odpowie w ten sam sposób, jakby zaatakowała policjanta na służbie.
- Kiedy „pożyczysz sobie” czyjeś dobra majątkowe w celu udzielenia pierwszej pomocy, nie zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności karnej za kradzież.
- Jak poświęcisz swoje dobra majątkowe, aby ratować czyjeś życie udzielając pierwszej pomocy, możesz zgłosić swoje roszczenia do Skarbu Państwa. Po prostu możesz ubiegać się o zwrot pieniędzy za te rzeczy od Państwa.
*Dokładny zapis przeczytasz w KODEKSIE KARNYM pod artykułem: 162 (162.1, 162.2); *zarzut nieudzielenia pierwszej pomocy może również wyjść z artykułu 164.
- Jeżeli jesteś świadkiem lub uczestnikiem wypadku nie możesz uciec z miejsca zdarzenia.
- Jesteś zobowiązany do wezwania służb ratunkowych i udzielenia pierwszej pomocy w podstawowym zakresie.
- Nie możesz zastąpić poszkodowanemu specjalisty i robić zabiegów medycznych, które może zrobić tylko lekarz.
- Jeżeli ratując życie człowieka połamiesz mu np żebra, zniszczysz naszyjnik nie poniesiesz odpowiedzialności karnej.
- Gdy dojdzie do zgonu podczas akcji ratunkowej również nie odpowiesz za śmierć rannego.
- Jeżeli nie podejmiesz się próby ratowania życia drugiemu człowiekowi, czyli nie udzielisz pierwszej pomocy, zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności karnej i grozi Ci do 3 lat pozbawienia wolności.
- Nie poniesiesz odpowiedzialności za nie udzielenie pierwszej pomocy jeżeli udzielenie jej wiąże się ryzykiem utraty lub z utratą bezpieczeństwa osoby ratującej lub osób trzecich (np matka sama z 2 letnim dzieckiem)
*Dokładny zapis przeczytasz w KODEKSIE WYKROCZEŃ pod artykułem: 93 (93.1, 93.2).
- Będąc kierowcą w pobliżu wypadku musisz udzielić pierwszej pomocy osobom poszkodowanym, nie udzielając jej kierowca podlega karze grzywny lub aresztu.
- Popełnienie tego wykroczenia wiąże się również z utratą prawa jazdy.
*Dokładny zapis przeczytasz w KODEKSIE DROGOWYM pod artykułem: 44.
- Jeżeli przy wypadku drogowym dojdzie do ofiar rannych lub śmiertelnych kierowca musi wezwać na miejsce wypadku pogotowie ratunkowe oraz policję.
- Kierowca ma znać zasady zasady udzielania pierwszej pomocy i podczas wypadku drogowego udzielić jej rannym.
- Zdając na prawo jazdy powinno się zdać kurs pierwszej pomocy.
- Każda szkoła jazdy powinna taki kurs prowadzić.
pozdrawiam
Adrian Zadorecki ratownik medyczny